S T A N O W I S K O Stowarzyszenia nie dla kopalni cynku i ołowiu wobec błędnych informacji kolportowanych od grudnia 2017 r. na temat istnienia poparcia Rządu RP dla nowej kopalni cynku i ołowiu w rejonie zawierciańskim

Szanowni Państwo,                                        

Pismem z 21 grudnia 2017 roku o znakach BC/2017/43 Rathdowney Polska sp. z o.o. przesłał do samorządowców z gmin Zawiercie, Łazy, Ogrodzieniec, Poręba oraz województwa śląskiego, Wojewody, parlamentarzystów i eurodeputowanej z okręgu sosnowieckiego, zarządzających wybranymi przedsiębiorstwami w regionie, wystąpienie informujące o wsparciu Projektu OLZA przez Ministerstwo Rozwoju oraz opinię AGH próbującą podważyć wartość merytoryczną analiz, z których korzysta Stowarzyszenie.

Stowarzyszenie Nie dla Kopalni Cynku i Ołowiu, zgodnie ze swoimi celami statutowymi, podjęło się wyjaśnienia kolejnych kwestii poruszonych w wystąpieniu RTH, uzyskując wyjaśnienia Ministerstwa Rozwoju w trybie informacji publicznej.

Czujemy się w obowiązku przekazać Państwu i społeczeństwu, że opinia publiczna została wprowadzona w błąd pismem z 21 grudnia 2017 r. Wyjaśnienie poszczególnych kwestii znajdziecie Państwo poniżej, w niniejszym stanowisku:

„Ministerstwo Rozwoju udzieliło swojego poparcia dla dalszego rozwoju projektu OLZA realizowanego przez firmę Rathdowney Polska”

 Na podstawie wyjaśnienia z Ministerstwa Rozwoju z 21 grudnia 2017 można stwierdzić, że firma Rathdowney Polska przedstawiła jako poparcie dla swojego projektu pismo z biura Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Rozwoju Tadeusza Kościńskiego z datą 24 listopada 2017 roku. Pismo na papierze firmowym Podsekretarza Stanu, nie posiada znaków, które ma każde pismo wprowadzone do istniejącej  ewidencji korespondencji Ministerstwa. Tym samym pismo jest nieformalne. Jeśli pismo nie posiada znaków to oznacza, że zostało sporządzone nieformalnie, bez przestrzegania procedur obowiązujących w Rządzie Rzeczypospolitej Polskiej a więc nie jest to dokument, na którym można by opierać dalsze decyzje.

Wydanie pisma poprzedziła wizyta przedstawicieli firmy, którzy przekazali prospekty marketingowe oraz jednostronicową informację składającą się ze sloganów marketingowych,  mówiących o  możliwości osiągnięcia przez Polskę pozycji lidera przemysłu w Europie dzięki budowie kopalni (!?), że firma cieszy się poparciem lokalnej społeczności i władz samorządowych (??), prace wydobywcze będą bezpieczne dla środowiska jak i dla ludności (?!), pomagają im eksperci z uznanej AGH w Krakowie (??).

Pismem z 7 grudnia 2017 o znakach 46/12/2017 Stowarzyszenie przesłało wyjaśnienia do Podsekretarza Stanu Tadeusza Kościńskiego z kopiami do adresatów jego wystąpienia, które pozostało bez odpowiedzi.

Po otrzymaniu pisma Rathdowney z grudnia 2017 Stowarzyszenie wystąpiło o wyjaśnienia do Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju oraz Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii wydzielonych z Ministerstwa Rozwoju.

W odpowiedzi 30 marca br. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju poinformowało Stowarzyszenie, że „proces przyznania koncesji dla spółki Rathdowney Polska jest osobną procedurą administracyjną, w której byłe Ministerstwo Rozwoju, ani powstałe na jego bazie Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii oraz Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju nie są stronami.”

„…rzeczywista ocena wartości społecznej i realności danej inwestycji należy do właściwych organów państwa i samorządu terytorialnego. Te wszystkie kwestie zostaną wyjaśnione w trakcie stosownej procedury administracyjnej.”

Natomiast odpowiedź z Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii z 24 sierpnia br. wyjaśnia, że od utworzenia resortu nie było spotkania z przedstawicielami Rathdowney, tylko telekonferencja z V-ce Ministrem Kościńskim, która nie była nawet protokołowana.

Odpowiedź z tego ministerstwa wyraźnie potwierdza, że nie ma formalnej procedury i działań Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na rzecz tego jednego inwestora. Byłoby zresztą dziwnym, gdyby Rząd RP formalnie rozpoczął popieranie inwestycji, która zagraża zasobom wody pitnej dla znacznej części Zagłębia Dąbrowskiego i Śląska.

 Reasumując:

Z powyższego wynika, że nie ma żadnych dowodów na istnienie wsparcia obecnego Rządu dla  budowy kopalni cynku i ołowiu. Przedstawiane przez RTH pismo z biura Tadeusza Kościńskiego z 24 listopada 2017 jest nieformalne i nie można być uznane za stanowisko Rządu. Należy uznać, że kolportowanie tego pisma przez RTH stanowi tylko chwyt marketingowy. Ten typowy chwyt marketingowy został zrealizowany przez potencjalnego inwestora a jego niewinną ofiarą padł niczego nie spodziewający się urzędnik rządowy.

„Pewne grupy interesu podjęły działania mające na celu wprowadzenie w błąd opinii publicznej, administracji oraz władz lokalnych”

Rathdowney, który jest na etapie planowania inwestycji o oddziaływaniu nieporównywalnym z żadnym innym w regionie (będzie odprowadzał 12x więcej wody i składował 17x więcej w ciągu 8 lat szlamów poflotacyjnych niż cały powiat odpadów) próbuje dyskredytować funkcjonujących od dziesiątków lat przedsiębiorców zatrudniających mieszkańców okolicznych gmin, płacących wymagane podatki, działających na rzecz lokalnej społeczności, przypisując im nieuzasadnione złe intencje.

Po uzyskaniu informacji o planowanej budowie kopalni wiele podmiotów gospodarczych dokonało oceny ryzyka, wykonało rachunek zysków i strat.

Przedsiębiorstwa zależne od dostępu do wody o odpowiednich parametrach, czystego powietrza i stabilnego gruntu, mają podstawy do niepokoju słysząc, wbrew dostępnym informacjom, własnym opracowaniom i zapisom w kanadyjskim raporcie technicznym, że przedstawiciele polskiego oddziału, mimo że nie zakończyli jeszcze badań, zapewniają, że nie będzie zagrożeń dla zdrowia, środowiska i gospodarki regionu.

Na bazie niewiarygodnych informacji (patrz: nagrania ze spotkań na BIP, prospekty) nie zbudowano platformy porozumienia opartej na zaufaniu.

Sierpniowy sondaż wskazuje, że przeciw budowie kopalni zagłosowałoby 79% mieszkańców.

Firma wskazuje w notatce przekazanej Tadeuszowi Kościńskiemu informację o działaniach na rzecz społeczności lokalnej – od 2008 roku zrealizowano 500 inicjatyw za 500 tys. zł.

Jak to porównać z osiedlami mieszkaniowymi, szkołami, przedszkolami, przychodniami zdrowia wybudowanymi przez byłe lub istniejące zakłady i przekazane samorządom za przysłowiową złotówkę, ze wspieraniem szkolnictwa zawodowego w szkołach średnich i wyższych, pewnością zatrudnienia dla stypendystów, dotacjami na rzecz szpitala, straży pożarnej (karetka, aparatura analityczna, wóz strażacki), wspieraniem drużyn sportowych (m.in. siatkarska Plus Liga),…?

 

„Kluczowe jest, aby w całej dyskusji nie stracić z oczu tego, co faktycznie leży w interesie powiatu zawierciańskiego i jego mieszkańców”

 Przemysł, rolnictwo, turystyka regionu zawierciańskiego koegzystują ze społecznością lokalną wg zasad zrównoważonego rozwoju – mając na uwadze zaspokojenie bieżących potrzeb bez szkody dla potrzeb przyszłych pokoleń.

Dysponujemy generalnie dwoma zasobami naturalnymi: rudami cynku i ołowiu oraz wodami pitnymi bardzo dobrej jakości.

Budowa kopalni pozbawi nas obydwu tych zasobów, pozostawi miliony ton szlamów poflotacyjnych, terenów zdegradowanych, ze szkodami  w obiektach i infrastrukturze.

Reasumując:

Nie znajdujemy żadnych pozytywów w budowie na kilka – kilkanaście lat kopalni z zakładem przetwarzania w tym flotacji oraz hałdami i osadnikami szlamów, widzimy zagrożenia dla zdrowia, środowiska i istniejącej od dziesiątków lat gospodarki.

„Firma Rathdowney Polska apeluje aby dyskusja ta była przede wszystkim merytoryczna (…) a nie mająca na celu dezinformację oraz próby manipulacji decydentami i opinią publiczną”

 Rathdowney Polska posługuje się opracowaniem  AGH, które jest polemiką wobec raportu firmy Multiconsult z 2015 r., stanowiącego realistyczna ocenę zagrożeń dla regionu w przypadku budowy kopalni cynku i ołowiu.

Porównajcie Państwo wartość przywołanego opracowania, zleconego przez polski oddział Rathdowney, z opublikowanym w maju 2015 Raportem technicznym zleconym przez kanadyjski oddział Rathdowney Resources Ltd brytyjskim ekspertom SRK  Consulting NI 43-101 Technical report on a preliminary economic assessment of the OLZA zinc-lead projekt of Poland z grudnia 2014 roku –http://www.rathdowneyresources.com/i/pdf/rdr/U6121_Olza%20PEA_Final_lr.pdf), dostępny na kanadyjskich stronach firmy i giełdy w Toronto.

Zapisy kanadyjskiego raportu technicznego są wiarygodne (z uwzględnieniem ograniczeń wymienionych przez samych autorów), gdyż podawanie nierzetelnych informacji na giełdzie kanadyjskiej jest karalne.

Autorzy tego raportu informują, że powstał na podstawie  danych uzyskanych z  polskiego oddziału Rathdowney, w tym między innymi dr M.Czopa z AGH.

Widząc wiele sprzeczności pomiędzy raportem RTH opublikowanym w Kanadzie i opracowaniem AGH rozsyłanym w Polsce, Stowarzyszenie postanowiło wyjaśnić udział Akademii Górniczo-Hutniczej w pracach nad projektem kopalni rud Zn-Pb w rejonie zawierciańskim. W tym celu Stowarzyszenie wystąpiło do Rektora prof. dr hab. Tadeusza Słomki:

  • Pismem 21/09/2017 z zapytaniem czy uczelnia podziela opinie dr M.Czopa wygłaszane na spotkaniach z mieszkańcami i czy faktycznie reprezentuje on AGH,
  • Wnioskiem nr 18/03/2018 z 9.03.2016 o odpowiedź czy AGH realizowała w latach 2010 -2018 badania na rzecz Rathdowney Polska lub Rathdowney Resources oraz czy pracownicy uczelni podpisali klauzulę o osobistej odpowiedzialności za wyniki tych prac.

Na pierwsze z wymienionych pism Rektor AGH nie udzielił w ogóle odpowiedzi.

Wniosek z 9 marca br. o znakach 18/03/2018 nie został do dnia dzisiejszego ostatecznie rozpoznany. Stowarzyszenie będzie więc dochodzić prawa dostępu do informacji publicznej przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Krakowie.

Nie znaleźliśmy również informacji potwierdzających prowadzenie przez AGH prac nad złożami i ewentualną lokalizacją kopalni w rejonie zawierciańskim w recenzji dokonań naukowych dr M.Czopa przez prof. dr hab. J. Górskiego z kwietnia 2017 (recenzja ta jest dostępna w Internecie). Potwierdza to nieformalne zaangażowanie jednego z pracowników AGH ale nie potwierdza zaangażowania w ten projekt znanej uczelni czyli Akademii Górniczo Hutniczej.

 Reasumując:

Rektor AGH nie ujawnił czy i jakie prace pracownicy uczelni wykonywali lub wykonują na zlecenie RTH, co narusza ustawę o dostępie do informacji publicznej. Jest tym bardziej niekojące, że uczelnia jest finansowana ze środków publicznych.

Pytania Stowarzyszenia spowodowały jednak reakcję, gdyż po przesłaniu wniosku Stowarzyszenia z dokumentów giełdowych w Kanadzie zniknęła informacja o współpracy RTH z AGH. Jest to znamienne, że ta informacja zniknęła z kolejnych dokumentów giełdowych co oznacza, że potencjalny inwestor nie chce już „podpierać się” autorytetem AGH w tej sprawie.

Stowarzyszenie nie jest oczywiście przeciwko udziałowi AGH czy innych uznanych uczelni w Polsce w procesie projektowania kopalni,  uważa jednak, iż współpraca taka powinna być absolutnie przejrzysta. Jeśli AGH jest doradcą RTH to nie może być równocześnie niezależnym ekspertem i tym samym musi zostać całkowicie wyłączona z prac czy doradztwa dla samorządów i dla Rządu w tych samych sprawach czyli złóż cynku i ołowiu oraz innych metali w rejonie Zawiercia.

Prawo obowiązujące w Polsce i Unii Europejskiej a także w Kanadzie, zobowiązuje przedsiębiorców do udzielania szerokiej i rzetelnej informacji dla lokalnej społeczności. Informacja o planowanej inwestycji ma dać mieszkańcom wiedzę o wszystkich zagrożeniach i uciążliwościach, jakie pojawią się w ich środowisku na wiele lat, aby mogli podjąć decyzję czy zgadzają się na warunki przedsiębiorcy czy nie. Stowarzyszenie wnioskuje o udzielenie informacji właśnie w celu pełnego informowania społeczeństwa na każdym etapie projektu.

Rathdowney Polska odmawia udostępniania wyników badań i wszelkich analiz twierdząc, że nie zostały jeszcze ukończone. Co nie przeszkadza im twierdzić, że nie będzie żadnych zagrożeń dla zdrowia, środowiska i gospodarki regionu (prospekty, video na BIP).

Jednak zarówno kanadyjski raport zlecony przez RTH jak i 3 analizy wymienione poniżej potwierdzają istnienie zagrożeń:

  • dr hab. Jerzy Cabała i dr Jarosław Badera – Społeczne i środowiskowe uwarunkowania budowy kopalni rud cynku i ołowiu na terenie gminy Łazy – kwiecień 2014,
  • dr K.Filipek – Analiza ryzyk, ze szczególnym uwzględnieniem ryzyka dla systemu zaopatrzenia w wodę, dla obszaru Zawiercia w związku z planowaniem budowy kopalni cynku przez koncern Rathdowney – maj 2015,
  • Multiconsult Polska – Analiza wpływu potencjalnej budowy kopalni cynku i ołowiu w okolicach Zawiercia na otoczenie – luty 2016.

Dołączamy również porównanie 2 dokumentów sygnowanych przez RTH z dostępnymi informacjami:

  • Komentarz do prospektu marketingowego projektu OLZA z maja 2018,
  • Komentarz do treści złożonego przez RTH Formularza do aktualizowanego Planu Gospodarowania Wodami.

Ostatnim istotnym problemem jest to, że społeczność lokalna nie jest rzetelnie informowana  o procesie inwestycyjnym oraz o środkach na finansowanie inwestycji.

W informacji giełdowej za I półrocze 2018 RTH ujawnia, że dopiero w trzecim kwartale 2019 złoży wniosek o decyzję środowiskową. Zwleka z ujawnieniem gdzie i z zastosowaniem jakiej technologii planuje eksploatować to złoże.

Rathdowney jest małym podmiotem o niewielkich środkach finansowych, korzystającym z pożyczek od udziałowców, a nawet własnych menedżerów. Dla zbudowania kopalni tego typu inwestor powinien mieć własne środki na poziomie 70-90 mln dolarów gotówką na początek finansowania inwestycji i dalsze zabezpieczenie kredytowania na jej ukończenie. Z raportu finansowego wynika, że RTH nie posiada własnych środków, co zamyka drogę do kredytów i gwarancji bankowych.

Raport finansowy tej firmy za pierwsze półrocze 2018 pokazuje dużą stratę i brak jakichkolwiek nowych istotnych środków.

Zapewne z problemów z finansowaniem projektu i brakiem stosownych zapisów w dokumentach planistycznych wynika brak ujawnienia konkretnej lokalizacji ewentualnej kopalni i brakuje ujawnienia gdzie naprawdę inwestor zamierza zmagazynować szlamy po produkcji koncentratu.

Nie można bowiem planować budowy kopalni cynku i ołowiu bez zmiany planów zagospodarowania przestrzennego i studiów planistycznych gmin, a wniosków o ich zmianę RTH jeszcze nie złożył.

Reasumując: 

Rathdowney nie informuje społeczności lokalnej nt. wyników badań i analiz, zagrożeń dla zdrowia, środowiska i podmiotów gospodarczych (przemysł, rolnictwo, turystyka), spodziewanych szkód i kosztów ich likwidacji, procesu inwestycyjnego i możliwości finansowych.

Dobrym źródłem informacji są kanadyjskie strony Rathdowney Resources i giełdy w Toronto.

Stowarzyszenie uznało za stosowne sprostować błędną informację polskiego oddziału Rathdowney rozesłaną w grudniu 2017 roku.

Żywimy nadzieję, że wykorzystacie ją Państwo zgodne z Waszymi odpowiedzialnościami, z pożytkiem dla mieszkańców regionu zawierciańskiego.